Książka jest swego rodzaju starszym medium niż komiks. Jednak czy jest ona lepsza od swojego, jakby nie patrzeć nieco młodszego kolegi ?

Zacznijmy od książek. Słowo pisane, w zależności od autora, może być mniej lub bardziej przyswajalne dla czytelnika. Brak obrazków w książce zmusza człowieka do myślenia. Zadaniem czytelnika jest wyobrażenie sobie tego, co autor przygotował dla niego w treści. Dodatkowo książki pomagają nam jeśli chodzi o zasady panujące w języku.
Łatwiej jest zapamiętać gdzie stawia się przecinek a przez jakie “ż” należy wpisać dane słowo. Same plusy.
Nie mniej książki, czasami bywają problematyczne. Czasami zamiast wyobrażać sobie jakąś
scenę z książki, chcielibyśmy ją zobaczyć. I tutaj do gry wchodzi komiks. Jako, że komiks jest medium obrazowo słownym, nie musimy aż tak bardzo wysilać swojej głowy aby zrozumieć przekaz. Jest tutaj podane wszystko. Więc, skoro komiks jest tak prosty w odbiorze to w jaki sposób nam się przysłuży ? Otóż, medium jest proste w odbiorze,
co daje nam możliwość czytania go dla samej przyjemności. Ich fabuła tak jak fabuła książek, może być równie wciągająca. Tak jak w przypadku książki, komiks może uczyć ortografii, ale również może służyć jako swego rodzaju inspiracja do twórczych rzeczy. Ludzie uczący się grafiki, bazując na kadrach mogą się czegoś nauczyć.
Sam komiks jest też formą krótszą niż książka. Pojedynczy zeszyt możemy przeczytać w jedną godzinę, co daje nam możliwość przeczytania wielu zeszytów w ciągu dnia.
Oczywiście oba media niosą ze sobą o wiele więcej opcji i dóbr. Jednak można wysnuć wniosek, że oba te media się uzupełniają na pewnych płaszczyznach. Przeplatanie komiksu i książki może być swego rodzaju bardzo dobrym rozwiązaniem. Wszak można czytać i lubić jedną jak i drugą formę opowiadania historii.